09-408 Płock
Liszyno, ul. Wawrzyńca Sikory 19
W języku polskim słowo karnawał pojawiło się w XVIII wieku. Najprawdopodobniej ten wyraz został zapożyczony z języka francuskiego carnaval ← włos. carnevale ‘ostatki’ ← łac. carnem levāre ‘usuwać, oddalać mięso’. Zwany jest też czasem po staropolsku zapustami.
A o co chodzi z maskami w czasie karnawału?Historia np. masek weneckich sięga aż XII wieku. Jednak nikt do końca nie potrafi wyjaśnić, jaki był początek tego zjawiska. Jedna z opowieści mówi, że miasto w owym okresie pełne było podziałów społecznych i klasowych. Często dochodziło do buntów i rozruchów wśród biedoty i drobnej szlachty. Trudno jest żyć, gdy brakuje Ci wszystkiego, a ludzie obok opływają w luksusie ponad miarę. Mówi się, że władze miasta ogłosiły część roku poprzedzający Wielki Post okresem, w którym mieszkańcy, mogą ukryć swój status i majętność za maską i przebraniem. Pomysł ten spodobał się nie tylko weneckim biedakom. Bogaci mieszczanie zaczęli przebierać się w skromne szaty, a twarze przysłaniać zwykłymi, skórzanymi maskami i pojawiać się w dzielnicach, w których spacerować im na co dzień nie wypadało.
A u nas w Liszynie też zaczęliśmy karnawał. W maskach - zrobionych w świetlicy - zaszalejemy.
“Nie takie ważne, żeby człowiek dużo wiedział, ale żeby dobrze wiedział,
nie żeby umiał na pamięć, a żeby rozumiał,
nie żeby go wszystko troszkę obchodziło, a żeby go coś naprawdę zajmowało.”
09-408 Płock
Liszyno, ul. Wawrzyńca Sikory 19