Błyszczy gwiazda w Liszynie. Wigilia

Postawimy w Liszynie wielki stół

Taki wielki jak księżyc w pełni

Na nim obrus - taki wielki jak wół

I siądziemy przy nim - jak się ściemni.

Będą strucla z makiem, kompot z suszu

Będzie karp smażony, będzie piernik

Będzie barszcz pełen uszek - nie uszu

Gdy przyniesiesz sernik - będzie sernik

Przy tym stole usiądziemy - jak się ściemni

Przyjdź - usiądziesz z nami

Co tam będziesz mieć pod ręką, weź ze sobą

A jak nie masz,  to  z pustymi  przyjdź rękami

Ale dobre serce weź i dobre słowo.

M.R.

Gwiazda w Liszynie rozbłysnęła w piątek 20 grudnia. Kolędownicy przynieśli ze sobą dobre serca i dobre słowa. Rozpoczęliśmy od przekazania Światełka Pokoju, które symbolizuje gotowość do dobrych postaw. Harcerze przekazali je dyrektor szkoły Pani Agnieszce Domińskiej i wójtowi gminy Panu Marcinowi Zawadce. 
Na liszyńskiej scenie pojawił się Młynarz, który bardziej niż ludzi cenił sobie bogactwo. Źle na tym wyszedł - w końcu zrozumiał, że bogaty jest ten, kto dostrzega innych i wspiera ich w potrzebie. W tej opowieści o tym, że Wigilia może być codziennie, wystąpili uczniowie klas 5, 7 i 8. Prowadzącymi uroczystość byli Lena Idźkowska i Krzysztof Szostek.
Świecące baloniki na scenę wnieśli mali tancerze - przedszkolaki z grupy fioletowej. To nie byli jedyni roztańczeni kolędnicy - po nich zatańczyły młodsza grupa taneczna a na koniec starsza (obydwie ze szkoły w Liszynie).
Pod gorejącą gwiazdą rozstrzygnęliśmy dwa konkursy: na najładniejszą klasę i najładniejszą szopkę bożonarodzeniową. 
Konkurs na najładniejszą klasę - wyniki:

3 miejsce: klasa 5

2 miejsce: klasa 8

1 miejsce: klasa 1.

Konkurs na najładniejszą szopkę bożonarodzeniową:

3 miejsce: rodzina Zuchorów 

2 miejsce: rodzina Tomaszewskich

1 miejsce: rodzina Paśnickich. 
20 grudnia kolędowała z nami prawie cała gmina. W Liszynie wigilijna gwiazda rozbłysła najjaśniej.